Całkiem niedawno pisałem o temacie obniżenia wartości nieruchomości jako o składniku wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu. Dziś ponawiam zagadnienie, bo temat wraca do mnie jak bumerang.
W mojej ocenie, wycena służebności przesyłu zawsze powinna obejmować w/w składnik, bo jakby nie było ogranicza się własność prawem, które ma charakter stały i niewątpliwie we własność dość istotnie ingerujący. Pojawia się zatem szkoda po stronie właściciela nieruchomości związana ze spadkiem wartości nieruchomości.
Tu dość istotne jest ustalenie, kiedy ta szkoda się pojawia? Ustalenie tej czasowej okoliczności, która niejako „aktywuje” szkodę jest o tyle ważne, że uzasadnia konieczność zasądzenia omawianego składnika przy wycenie wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu.
Po raz kolejny odwołam się tu do orzecznictwa. W jednym ze swych postanowień Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w orzeczeniu z dnia 8 maja 2018 r. (sygn. III Ca 644/17) przyjął, że „Wynagrodzenie za ustanowienie służebności przesyłu winno uwzględniać wszelkie konsekwencje wynikające z ustanowienia na nieruchomości ograniczonego prawa rzeczowego w postaci służebności przesyłu. Nie można odsyłać właściciela do odrębnego procesu odszkodowawczego. Skoro ustanowienie służebności przesyłu spowoduje utratę wartości nieruchomości, to ten uszczerbek należy uwzględnić w wysokości wynagrodzenia. Chybione jest także stanowisko uczestnika postępowania, iż z datą budowy urządzeń przesyłowych powstała szkoda. W przypadku posadowienia urządzeń przesyłowych na cudzej nieruchomości bez tytułu prawnego i korzystania z tej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności przesyłu, właścicielowi służy roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z tej nieruchomości, ewentualnie roszczenia negatoryjne o usunięcie urządzeń, ale szkoda w postaci utraty wartości nieruchomości z powodu ustanowienia na niej służebności powstaje dopiero z chwilą ustanowienia tego ograniczonego prawa rzeczowego bądź w drodze umowy stron bądź w drodze orzeczenia sądowego. Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Najwyższego zawarte w postanowieniu z dnia 8 lutego 2013 r. sygn. IV CSK 317/12, że wynagrodzenie za obciążenie nieruchomości służebnością przesyłu musi być indywidualizowane, stosownie do doniosłych dla jego określenia okoliczności konkretnego przypadku. Brak jest podstaw do twierdzenia, że wynagrodzenie to nie może być obliczone na podstawie różnicy między wartością nieruchomości bez obciążenia oraz wartością tej samej nieruchomości z obciążeniem spowodowanym ustanowieniem określonej służebności. Nie ma żadnych przeszkód, by wynagrodzenie za ustanowioną służebność, zarówno ustalone przez strony umownie, jaki i określone orzeczeniem sądu, kompensowało właścicielowi ten uszczerbek w jego majątku, który jest konsekwencją obniżenia się wartości nieruchomości, jako składnika jego majątku w związku z jej obciążeniem służebnością Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Okręgowy ustalił, że jednorazowe wynagrodzenie z ustanowienie służebności przesyłu na nieruchomości wnioskodawczyni z uwagi na przeznaczenie tej nieruchomości (teren zabudowy mieszkalno - usługowej), jej zabudowanie budynkiem mieszkalnym, przebieg linii wysokiego napięcia w stosunku do posadowienia budynku mieszkalnego, utratę wartości nieruchomości na skutek ustanowienia służebności przesyłu wynosi 40 195zł.”
Zachęcam do lektury powyższego orzeczenia nie tylko z uwagi na poczynione tam rozważania na temat wysokości wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu, ale również z uwagi na wykazanie braków w twierdzeniach dowodowych przedsiębiorcy przesyłowego, które uniemożliwiły mu utrzymanie korzystnego dla niego postanowienia sądu pierwszej instancji, oddalającego wniosek o ustanowienie służebności przesyłu.
Artykuł dostępny także jako PODCAST.