Od jakiegoś czasu omawiamy lipcową nowelizację Regulaminu Dyscyplinarnego Polskiego Związku Piłki Nożnej Ostatnio było o wprowadzeniu instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary , a dziś pora na tytułowe zagadnienie. Warto przypomnieć, że zmiany wprowadzono Uchwałą nr VII/100 z dnia 12 lipca 2019 roku Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej w sprawie zmian w Regulaminie Dyscyplinarnym PZPN.
Obowiązek naprawienia szkody, o którym mowa w tytule znany jest nie tylko prawu obowiązującemu wewnątrz korporacji zawodowych, w tym prawu związkowemu organizacji sportowych, ale także, a może i przede wszystkim prawu powszechnie obowiązującemu.
Regulacja cywilistyczna tego obowiązku na gruncie Kodeksu Cywilnego zawarta jest w art. 363 KC. Zgodnie z § 1. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.
Obowiązek naprawienia szkody mamy zawarty również w Kodeksie Karnym. Zgodnie z art. 46 § 1 KK, w razie skazania sąd może orzec, a na wniosek pokrzywdzonego lub innej osoby uprawnionej orzeka, stosując przepisy prawa cywilnego, obowiązek naprawienia, w całości albo w części, wyrządzonej przestępstwem szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; przepisów prawa cywilnego o możliwości zasądzenia renty nie stosuje się.
Jak widać z zacytowanych przepisów, a także z doktryny wynika, że podstawowym sposobem naprawienia szkody jest przywrócenie do stanu poprzedniego. Dopiero gdy jest to choćby utrudnione, nie mówiąc o tym, że niemożliwe, wówczas mowa jest o zadośćuczynieniu lub odszkodowaniu.
Warto tu zacytować jeszcze fundamentalny przepis dotyczący odpowiedzialności deliktowej, czyli odpowiedzialności za czyny niedozwolone. Zgodnie z art. 415 KC, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Przepis ten normuje podstawową zasadę odpowiedzialności opartej na winie sprawcy szkody. O zasadach winy i ryzyka była już mowa w moim blogu z 8 października. Zatem warto też tam zajrzeć i poczytać.
Kiedy stosować naprawienie szkody w naturze? Na pewno w takich sytuacjach, gdy nie jest ono utrudnione, czy wręcz niemożliwe. Trudnym czy wręcz niemożliwym będzie naprawienie szkody związanej z faulem, czy rażącym faulem, przy którym mogło dojść do kontuzji poszkodowanego, ale już np. naprawienie szkody w naturze przez przeprosiny za „używanie słów wulgarnych lub powszechnie uznanych za obraźliwe” jest już do spełnienia, a co za tym idzie, orzeczenie takiej kary ma podstawy nie tylko prawne, ale i faktyczne. Tak samo można naprawić szkodę wyrządzoną przez kibiców na stadionie piłkarskim.
Przed nowelizacją z lipca, nałożenie przez organ dyscyplinarny obowiązku z art. 56 było utrudnione, bowiem w poprzednim brzmieniu, art. 56 § 1 Regulaminu Dyscyplinarnego uzależniał nałożenie obowiązku od działań Rzecznika Etyki PZPN. Przepis brzmiał tak: „Niezależnie od możliwości stosowania kar dyscyplinarnych przewidzianych w niniejszym regulaminie, organ dyscyplinarny może zwrócić się do Rzecznika Etyki o zobowiązanie obwinionego do określonego sposobu zachowania się, w szczególności przeproszenia poszkodowanego”. Ponadto zgodnie z § 2 czynności podejmowane przez Rzecznika Etyki nie wyczerpują pojęcia kary dyscyplinarnej. Tak to wyglądało przed nowelizacją.
Znowelizowany art. 56 reguluje te kwestie odmiennie: „Niezależnie od możliwości stosowania kar dyscyplinarnych przewidzianych w niniejszym regulaminie, organ dyscyplinarny może nałożyć na obwinionego obowiązki, w szczególności obowiązek naprawienia szkody w całości lub części, określając termin i sposób wykonania takiego obowiązku”.
Niektóre organy dyscyplinarne już nakładają takie obowiązki. Organ jednego z Wojewódzkich Związków Piłki Nożnej zobowiązał jeden z klubów do naprawienia ogrodzenia sektora gości na stadionie, na którym kibice tego klubów podczas meczu wyjazdowego uszkodzili ogrodzenie. Jak będzie przebiegać dalsze stosowanie znowelizowanego przepisu? Pożyjemy, zobaczymy.
Od jakiegoś czasu omawiamy lipcową nowelizację Regulaminu Dyscyplinarnego Polskiego Związku Piłki Nożnej Ostatnio było o wprowadzeniu instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary , a dziś pora na tytułowe zagadnienie. Warto przypomnieć, że zmiany wprowadzono Uchwałą nr VII/100 z dnia 12 lipca 2019 roku Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej w sprawie zmian w Regulaminie Dyscyplinarnym PZPN.
Obowiązek naprawienia szkody, o którym mowa w tytule znany jest nie tylko prawu obowiązującemu wewnątrz korporacji zawodowych, w tym prawu związkowemu organizacji sportowych, ale także, a może i przede wszystkim prawu powszechnie obowiązującemu.
Regulacja cywilistyczna tego obowiązku na gruncie Kodeksu Cywilnego zawarta jest w art. 363 KC. Zgodnie z § 1. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.
Obowiązek naprawienia szkody mamy zawarty również w Kodeksie Karnym. Zgodnie z art. 46 § 1 KK, w razie skazania sąd może orzec, a na wniosek pokrzywdzonego lub innej osoby uprawnionej orzeka, stosując przepisy prawa cywilnego, obowiązek naprawienia, w całości albo w części, wyrządzonej przestępstwem szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; przepisów prawa cywilnego o możliwości zasądzenia renty nie stosuje się.
Jak widać z zacytowanych przepisów, a także z doktryny wynika, że podstawowym sposobem naprawienia szkody jest przywrócenie do stanu poprzedniego. Dopiero gdy jest to choćby utrudnione, nie mówiąc o tym, że niemożliwe, wówczas mowa jest o zadośćuczynieniu lub odszkodowaniu.
Warto tu zacytować jeszcze fundamentalny przepis dotyczący odpowiedzialności deliktowej, czyli odpowiedzialności za czyny niedozwolone. Zgodnie z art. 415 KC, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Przepis ten normuje podstawową zasadę odpowiedzialności opartej na winie sprawcy szkody. O zasadach winy i ryzyka była już mowa w moim blogu z 8 października. Zatem warto też tam zajrzeć i poczytać.
Kiedy stosować naprawienie szkody w naturze? Na pewno w takich sytuacjach, gdy nie jest ono utrudnione, czy wręcz niemożliwe. Trudnym czy wręcz niemożliwym będzie naprawienie szkody związanej z faulem, czy rażącym faulem, przy którym mogło dojść do kontuzji poszkodowanego, ale już np. naprawienie szkody w naturze przez przeprosiny za „używanie słów wulgarnych lub powszechnie uznanych za obraźliwe” jest już do spełnienia, a co za tym idzie, orzeczenie takiej kary ma podstawy nie tylko prawne, ale i faktyczne. Tak samo można naprawić szkodę wyrządzoną przez kibiców na stadionie piłkarskim.
Przed nowelizacją z lipca, nałożenie przez organ dyscyplinarny obowiązku z art. 56 było utrudnione, bowiem w poprzednim brzmieniu, art. 56 § 1 Regulaminu Dyscyplinarnego uzależniał nałożenie obowiązku od działań Rzecznika Etyki PZPN. Przepis brzmiał tak: „Niezależnie od możliwości stosowania kar dyscyplinarnych przewidzianych w niniejszym regulaminie, organ dyscyplinarny może zwrócić się do Rzecznika Etyki o zobowiązanie obwinionego do określonego sposobu zachowania się, w szczególności przeproszenia poszkodowanego”. Ponadto zgodnie z § 2 czynności podejmowane przez Rzecznika Etyki nie wyczerpują pojęcia kary dyscyplinarnej. Tak to wyglądało przed nowelizacją.
Znowelizowany art. 56 reguluje te kwestie odmiennie: „Niezależnie od możliwości stosowania kar dyscyplinarnych przewidzianych w niniejszym regulaminie, organ dyscyplinarny może nałożyć na obwinionego obowiązki, w szczególności obowiązek naprawienia szkody w całości lub części, określając termin i sposób wykonania takiego obowiązku”.
Niektóre organy dyscyplinarne już nakładają takie obowiązki. Organ jednego z Wojewódzkich Związków Piłki Nożnej zobowiązał jeden z klubów do naprawienia ogrodzenia sektora gości na stadionie, na którym kibice tego klubów podczas meczu wyjazdowego uszkodzili ogrodzenie. Jak będzie przebiegać dalsze stosowanie znowelizowanego przepisu? Pożyjemy, zobaczymy.
(fot. pixabay)