Praca znajduje się pod ochroną Rzeczpospolitej Polskiej, co jasno wynika z przepisu art 24 Konstytucji. Konsekwencją powyższej zasady jest regulacja zawarta w art 184 kodeksu pracy, który powierza nadzór i kontrolę nad przestrzeganiem prawa pracy, w tym zasad bezpieczeństwa i higieny pracy Państwowej Inspekcji Pracy. Mimo, iż PIP wykonuje swoje zadania przez blisko 100 lat, problematyka dotycząca zadań oraz możliwości tej instytucji jest całkiem sporą zagadką dla licznej grupy zarówno pracowników jak i pracodawców.
Państwowa Inspekcja Pracy jest jak sama nazwa wskazuje instytucją państwową. Oznacza to, że powinna działać na podstawie i w granicach prawa. Zagadnienia związane z zadaniami, strukturą organizacyjną oraz postępowaniem kontrolno – nadzorczym PIP reguluje ustawa z dnia 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy. Już na wstępie warto zauważyć, że regulacja jaką jest wspomniana wyżej ustawa nie jest kompletna. W postępowaniu przed organami PIP mają bowiem zastosowanie przepisy kodeksu postępowania administracyjnego – w kwestiach, które są w ustawie o Państwowej Inspekcji Pracy nieuregulowane.
Zakres zadań PIP jest bardzo szeroki. Z przepisu art 1 ustawy o PIP wynika bowiem, że jest to organ powołany do sprawowania nadzoru i kontroli przestrzegania prawa pracy, w szczególności przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, a także przepisów dotyczących legalności zatrudnienia i innej pracy zarobkowej w zakresie określonym w ustawie. Mimo, iż obecna ustawa o PIP funkcjonuje już od dłuższego czasu, nie doczekała się póki skorygowania mylącego przepisu art 1 ustawy o PIP, który w liczbie pojedynczej wskazuje iż PIP jest „organem” - co może sugerować, że jest to organ jednoosobowy. Dla prawidłowego poruszania się w postępowaniach przed strukturami PIP warto wiedzieć, że instytucja ta w żadnym wypadku organem jednoosobowym nie jest. Organem jest bowiem zarówno każdy inspektor pracy wykonujący zadania służbowe w konkretnych strukturach organizacyjnych PIP – jak i Główny Inspektor Pracy, powoływany i odwoływany przez Marszałka Sejmu na wniosek Rady Ochrony Pracy (jako reprezentant instytucji z założenia apolitycznej).
Zadaniami PIP jest kontrola i nadzór – w obszarze szeroko rozumianego prawa pracy. Zarówno pracodawcy jak i pracownicy, którzy stanowią główną „grupę docelową” działań PIP powinni wiedzieć, że kontrola i nadzór to nie to samo – mimo iż słowa te w mowie codziennej są często stosowane zamiennie. Kontrolą jest proces w ramach którego zbierane są informacje, ustalany jest stan faktyczny. Natomiast nadzór realizowany przez PIP odnosi się do możliwości stosowania określonych w przepisach środków prawnych – względem podmiotów kontrolowanych. Nadzór ten dotyczy również badania czy owe środki zostały terminowo i prawidłowo wykonane.
Omawiając problematykę zadań PIP należy odwołać się do przepisu art 10 ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy. Zawarty jest tam katalog zadań jakie stoją przed inspektorami pracy – a jest ich całkiem sporo. W pierwszej kolejności PIP kontroluje przepisy i zasady bhp jak również przepisy dotyczące stosunku pracy, wynagrodzenia za pracę i inne świadczenia wynikające ze stosunku pracy, czas pracy, urlopy, uprawnienia pracowników związane z rodzicielstwem, zatrudnianie młodocianych i osób niepełnosprawnych. Ponadto PIP kontroluje zagadnienia związane z legalnością zatrudnienia – zarówno obywateli polskich jak i cudzoziemców. Kontroli podlegają również wyroby wprowadzonych do obrotu lub oddanych do użytku pod względem spełniania przez nie zasadniczych lub innych wymagań dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy. Do zadań PIP należy ponadto prawo wnoszenia powództw a za zgodą osoby zainteresowanej - uczestnictwo w postępowaniu przed sądem pracy, w sprawach o ustalenie istnienia stosunku pracy. Inspekcja jest również uprawniona do ścigania wykroczeń przeciwko prawom pracownika.
Powyższe uprawnienia PIP są najważniejszymi z punktu widzenia pracowników oraz pracodawców. Z roku na rok zakres uprawnień urzędu ulega rozszerzeniu - czego przykładem jest kontrola wypłacania minimalnego wynagrodzenia godzinowego. W planach jest wyposażenie inspektorów pracy w możliwość samodzielnego przekształcania umów cywilnoprawnych w umowy o pracę. Z założenia ma się to odbywać z wykorzystaniem nakazu inspektora pracy – który jest niczym innym jak… decyzją administracyjną. Problem w tym, że nadanie inspektorom pracy prawa do przekształcana elastycznych form zatrudnienia w umowy o pracę oznacza wkraczanie organów administracji publicznej w uprawnienia zastrzeżone dla sądów powszechnych. Ponadto należy zauważyć, że co do zasady od każdej decyzji inspektora przysługuje odwołanie a następnie skarga – do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Trudno sobie wyobrazić aby WSA było właściwe do rozstrzygania spraw dotyczących przekształcania umów cywilnoprawnych w umowy o pracę – mocą decyzji inspektorów pracy, którzy w dużej części nie mają wykształcenia prawniczego – tylko techniczne.
Jest rzeczą zrozumiałą, że niniejszy artykuł nie jest pogłębioną analizą tego co PIP może a czego nie, co i jak załatwić z inspektorem, jak przebiega kontrola, jak się bronić i nie narazić na zarzut utrudniania czynności kontrolnych. Na powyższe pytania i wątpliwości będę odpowiadał w kolejnych tekstach, których lektura pozwoli na znacznie sprawniejsze poruszanie się przed organami PIP.