W zeszłym tygodniu Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim rozpatrywał złożoną przez nas skargę na orzeczenie dyscyplinarne jednego z polskich związków sportowych. Skutek – uchylenie decyzji dyscyplinarnej i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sprawy wobec pięciu reprezentowanych przez nas obwinionych. Czy można mówić o stuprocentowej satysfakcji? Niekoniecznie.
Z jednej strony jest radość ludzi, którzy po wielu miesiącach mogli usłyszeć, że Trybunał podzielił podnoszone przez nich argumenty dotyczące jakości wcześniej prowadzonego postępowania dyscyplinarnego. Z drugiej strony, dostrzegam problem w tym, że decyzje dyscyplinarne zawierające oczywiste uchybienia, skutkujące powstaniem bezwzględnej podstawy odwoławczej, mogą ograniczać prawa obwinionych przez okres obowiązujący od wydania decyzji przez organ dyscyplinarny II instancji do rozstrzygnięcia Trybunału.
W związku z powyższym warto zadać pytanie: Czy obecnie obowiązujący system prawny przystaje do realiów prowadzenia postępowania dyscyplinarnego w ramach struktur polskich związków sportowych? Kolejne pytanie brzmi: Czy obecnie obowiązujący system prawny hipotetycznie daje możliwość uniemożliwienia kandydowania do władz polskich związków sportowych poprzez nałożenie odpowiedniej kary w toku postępowania dyscyplinarnego? Pytanie jest zasadne mając na uwadze zbliżający się rok wyborczy.
Należy podkreślić, że Trybunał Arbitrażowy przy PKOl ma możliwość wstrzymania nałożonej kary dyscyplinarnej (art. 69 Statutu Trybunału).
Prezes lub Sekretarz, a po rozpoczęciu postępowania Zespół Orzekający, może na posiedzeniu niejawnym wstrzymać wykonanie zaskarżonej decyzji dyscyplinarnej, jeżeli strona uprawdopodobni, że wykonanie powyższej decyzji może spowodować nieodwracalną szkodę, z zastrzeżeniem prawa zajęcia stanowiska przez polski związek sportowy, w terminie wynikającym z zarządzenia nie dłuższym niż 7 dni. Zespół Orzekający może w każdym czasie uchylić wstrzymanie wykonania zaskarżonej decyzji dyscyplinarne
Jest to oczywiście uznaniowa decyzja Trybunału, która dodatkowo musi zostać poprzedzona zajęciem stanowiska przez dany związek sportowy. Z terminowością zajęcia stanowiska bywa natomiast różnie.
Warto w tym momencie odnieść się do zbliżonej regulacji przewidzianej w Kodeksie Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie, tj. środków tymczasowych (R37).
Przez termin „środki tymczasowe” należy rozumieć „wszelkie środki wstrzymujące, zmierzające do ochrony praw stron lub regulujące stosunki między nimi w czasie trwania postępowania”. W praktyce, celem środków tymczasowych jest zminimalizowanie ryzyka wynikającego z trwania postępowania przed CAS. Z uwagi na fakt, że art. R37 nie zawiera konkretnych rodzajów środków, jakie mogą być zastosowane, przyjmuje się, że CAS ma w tym zakresie dużą swobodę. Rozwiązanie to zostało zaczerpnięte z prawa szwajcarskiego – zarówno art. 183 szwajcarskiej ustawy – Prawo prywatne międzynarodowe jak i art. 374 szwajcarskiego Kodeksu postępowania cywilnego, traktujące o środkach tymczasowych, nie wskazują żadnych konkretnych rodzajów środków.
Środki tymczasowe dzielą się na zabezpieczające (conservatory measures) i nadzorcze (regulatory measures). Najkrócej mówiąc, celem pierwszych z nich jest utrzymanie status quo w okresie trwania postępowania, drugie zaś mają umożliwić Wnioskodawcy egzekwowanie jego praw.
Jakie aspekty są brane pod uwagę podczas stosowania środków tymczasowych? Zgodnie z art. R37:
Przy podejmowaniu decyzji o zastosowaniu środka tymczasowego lub zabezpieczającego, Przewodniczący odpowiedniej Dywizji lub Panel, w zależności od przypadku bierze pod uwagę: czy zastosowanie go jest konieczne do uchronienia Wnioskodawcy przed nieodwracalnymi szkodami, prawdopodobieństwo realizacji interesu Wnioskodawcy oraz czy interes prawny Wnioskodawcy nie przeważa w tym przypadku interesu prawnego strony przeciwnej.
Analiza przepisów krajowego i międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu jednoznacznie daje odpowiedź na wcześniej przedstawione pytania. W toku postępowania Trybunały mają możliwość wstrzymania wykonania zaskarżonych decyzji dyscyplinarnych w szczególności mając na uwadze możliwość powstania nieodwołalnych szkód. Należy jedynie wyrazić nadzieję, że przepisy te będą rzeczywiście stosowane w toku prowadzonych postępowań, co zagwarantuje ochronę praw obwinionych.