W historii NBA było wielu graczy, których kariery były przerywane lub wręcz rujnowane przez kontuzje (Greg Oden, Brandon Roy, Derrick Rose), liczne grono próbowało też z lepszym gorszym skutkiem wracać do ligi po zakończeniu kariery czy to z powodu choroby (Magic Johnson), kontuzji (ponownie Brandon Roy), czy z jeszcze innych powodów (Michael Jordan). W dzisiejszym blogu chciałbym zatem omówić skutki zakończenia kariery na gruntach salary cap, możliwości powrotu oraz skutkach takiej decyzji dla drużyny.
Nie ma nic wiążącego w ogłoszeniu przez zawodnika zakończenia kariery. Deklaracja taka ma jedynie charakter medialny i symboliczny – koszykarz może nadal zawierać nowe kontrakty (o ile nie jest związany kontraktem) lub wrócić do swojej drużyny (o ile jest związany kontraktem) i wznowić karierę.
Odstępstwo od tej reguły dotyczy sytuacji, w której zawodnik jest związany kontraktem, chce odejść, natomiast jego klub nie chce zwolnić go z obowiązków wynikających z kontraktu. Wobec powyższego, zawodnik może złożyć wniosek o emeryturę do władz Ligi, na podstawie którego zostaje on umieszczony na Liście Dobrowolnie Emerytowanych Zawodników (ang. Voluntarily Retired List), rezygnując tym samym z pozostałego mu wynagrodzenia i nie mogąc wrócić do grania w NBA przez okres jednego roku, co ma zapobiec używaniu instytucji Listy Dobrowolnie Emerytowanych Zawodników do zmiany drużyny przez zawodników.
Co ciekawe, w sytuacji gdy zawodnik chce powrócić do gry szybciej niż po roku od wpisania na Listę, wszystkie 30 klubów NBA może, przy pomocy jednogłośnej decyzji w tej sprawie, uchylić zakaz gry w konkretnym przypadku. Za przykład może służyć kazus Jasona Williamsa – pochodzący z Wirginii Zachodniej rozgrywający w sierpniu 2008 roku podpisał kontrakt z Los Angeles Clippers, jednak kilka tygodni później rozmyślił się i postanowił ogłosić zakończenie kariery. Następnie ubiegał się o przedterminowe przywrócenie do Ligi, doszło do głosowania, w którym jednak zaledwie 6 klubów zagłosowało za przywróceniem, a 24 przeciwko. Williams mógł podpisać kontrakt najwcześniej w rocznicę ogłoszenia przejścia na emeryturę. Tak też zrobił, w sierpniu 2009 zostając zawodnikiem Orlando Magic, gdzie grał jeszcze przez 2 sezony.
Jak przejście na emeryturę odnosi się do salary cap? Zasada jest prosta – CBA nie wskazuje tu rozróżnień ze względu na sytuację kontraktową czy prawną, lecz na fakty, głosząc wprost, że wszelkie środki płacone zawodnikowi emerytowanemu są wliczane do sumy wynagrodzeń drużyny. Wszystko zależy tu więc od negocjacji między klubem a zawodnikiem i jeśli w ich wyniku klub zgadza się na odejście zawodnika i jednoczesne płacenie mu reszty pensji, to jest ona wliczana do puli wynagrodzeń i odwrotnie – jeśli zawodnik chce odejść i jednocześnie rezygnuje z reszty wynagrodzenia, to taka sytuacja jest możliwa.
Istnieje jednak jeden wyjątek, zgodnie z którym koszykarz może nadal otrzymywać wynagrodzenie, które nie jest wliczane do sumy wynagrodzeń klubu. Wyjątkiem tym jest sytuacja, w której zawodnik doznaje kontuzji lub zdiagnozowana zostaje choroba, w wyniku której jest zmuszony do zakończenia kariery (ang. career-ending injury/disease). Wówczas drużyna musi zwolnić (waive) zawodnika i może ubiegać się o wyłączenie jego wynagrodzenia z sumy wynagrodzeń. Uprawnienie to przysługuje tylko zespołowi, w którym zawodnik kończący karierę grał w momencie wykrycia skutków kontuzji/choroby.
Drużyna może ubiegać się o wyłączenie wynagrodzenia po upływie roku od ostatniego meczu, w którym grał kończący karierę zawodnik. Jeśli taki koszykarz rozegrał mniej niż 10 gier w ostatnim sezonie swojej kariery, zespół może ubiegać się o wyłączenie wynagrodzenia albo po upływie roku od ostatniego meczu, w którym grał kończący karierę zawodnik, albo po 60 dniach od jego ostatniej gry danego sezonu, w zależności od tego, który z tych momentów nastąpi później.
Decyzję co do tego, czy dana kontuzja lub choroba może być zakwalifikowana jako zmuszająca zawodnika do zakończenia kariery podejmuje lekarz wybrany wspólnie przez Ligę i Unię Zawodników. CBA lakonicznie wskazuje wytyczne, którymi musi posługiwać się specjalista – za kontuzję/chorobę zawodnika zmuszającą go do zakończenia kariery należy uznać taką, która uniemożliwia mu grę przez pozostałą część kariery lub jest dotkliwa do tego stopnia, że kontynuowanie gry przez zawodnika powodowałoby nadmierne ryzyko pogorszenia stanu zdrowia.
Jeśli przyznano wyłączenie wynagrodzenia, zostaje ono natychmiastowo usunięte z sumy wynagrodzeń danego zespołu. Możliwa jest jednak sytuacja, w której koszykarz wbrew wcześniejszym opiniom specjalistów decyduje się na powrót do gry – wtedy jego wynagrodzenie ponownie wraca do puli wynagrodzeń jeśli zagra w 25 meczach w jednym sezonie, dla jakiejkolwiek drużyny. Takie rozwiązanie pozwala zawodnikowi na próbę wznowienia kariery bez narażania swojego poprzedniego zespołu, dopóki jego powrót nie zostanie ostatecznie uznany za udany.
Za przykład może tu posłużyć Brandon Roy – niedoszła ikona Portland Trail Blazers. W grudniu 2011 roku ogłosił zakończenie kariery wskutek kontuzji kolan, dzięki czemu jego wynagrodzenie zostało wyłączone z puli wynagrodzeń jego macierzystego zespołu. W 2012 roku, Roy powrócił do NBA, podpisując dwuletni kontrakt z Minnesotą Timberwolves. Ostatecznie w barwach klubu z Minneapolis rozegrał tylko 5 meczów, zatem płacone mu wynagrodzenie nie wliczało się do puli wynagrodzeń zespołu z Portland.