Wymagalność roszczenia o wykonanie zapisu zwykłego

16.10.2014, 12:22

Istota rozrządzenia testamentowego, jakim jest zapis zwykły, polega na nałożeniu na spadkobiercę prawnego obowiązku spełnienia oznaczonego świadczenia majątkowego na rzecz wskazanej w testamencie osoby. Zapis zwykły nie przenosi więc automatycznie np. prawa własności rzeczy na określoną osobę – to dopiero spadkobierca zobowiązany jest przenieść tę własność zgodnie z wolą spadkodawcy. Przepisy prawa spadkowego rozstrzygają także, kiedy to świadczenie powinno zostać spełnione, a dokładniej – kiedy uprawniony z zapisu może żądać jego spełnienia. Jak stanowi bowiem art. 970 kodeksu cywilnego, w braku odmiennej woli spadkodawcy zapisobierca może żądać wykonania zapisu niezwłocznie po ogłoszeniu testamentu. Jednakże zapisobierca obciążony dalszym zapisem może powstrzymać się z jego wykonaniem aż do chwili wykonania zapisu przez spadkobiercę. W doktrynie i orzecznictwie wykształcono jednak kilka odmiennych stanowisk dotyczących tego, kiedy roszczenie z tytułu zapisu zwykłego staje się wymagalne. Ustalenie momentu wymagalności ma z kolei istotne znaczenie dla oznaczenia początku biegu terminu przedawnienia, ponieważ zgodnie z art. 981 k.c., roszczenie z tytułu zapisu przedawnia się z upływem lat pięciu od dnia wymagalności.

I tak, zgodnie z pierwszym poglądem roszczenie o wykonanie zapisu zwykłego stanie się wymagalne wraz z chwilą, gdy zapisobierca wezwie spadkobiercę do spełnienia świadczenia. Zobowiązanie z tego tytułu należałoby więc uznać za bezterminowe, a zapisobierca może wezwać spadkobiercę do jego wykonania po ogłoszeniu testamentu. Trudności wywołuje w tym przypadku określenie początku biegu przedawnienia, bowiem w praktyce mogłoby to oznaczać jego wydłużanie zgodnie z wolą zapisobiercy.

Według drugiej koncepcji, wyrażonej m.in. w wyroku SN z dnia 28.10.2004 r. (sygn. akt CK 461/03) wymagalność roszczenia wyznacza chwila otwarcia testamentu. Od daty tej czynności powinien zatem biec pięcioletni termin przedawnienia. Jest to więc koncepcja korzystniejsza z punktu widzenia spadkobiercy zobowiązanego do spełnienia świadczenia, unika bowiem sytuacji, w której nie wie nawet, kiedy termin przedawnienia rozpocznie w ogóle swój bieg.

Zgodnie z trzecim, niejako pośrednim stanowiskiem moment wymagalności świadczenia jest niezależny od początku terminu przedawnienia. I tak, termin przedawnienia rozpoczyna bieg z chwilą otwarcia testamentu, z kolei wymagalność roszczenia wyznacza moment wezwania spadkobiercy do spełnienia świadczenia przez zapisobiercę. Przystające do rzeczywistości oraz zapewniające względną pewność sytuacji prawnej spadkobiercy zobowiązanego do wykonania zapisu zwykłego spełnia koncepcja druga i trzecia. Pierwsza natomiast, mimo że chyba najbliższa wykładni literalnej, w praktyce może oznaczać nieuzasadnione wydłużanie terminu przedawnienia.

20.11.2024, 06:00

Zmiany w uchwale o członkostwie w PZPN

Weiterlesen
13.11.2024, 07:00

Transparentność w polskim sporcie

Weiterlesen

Haben Sie Fragen??

Rufen Sie mich an +48 71 794 77 83

Die Website verwendet Cookies, die für eine komfortable Nutzung der Website erforderlich sind. Sie können die Cookie-Einstellungen in Ihrem Browser jederzeit ändern. ×