Umowy zawierane przez konsumenta na odległość bądź poza lokalem przedsiębiorstwa

27.11.2020, 19:00

Wielkimi krokami zbliżają się święta, za pasem Black Friday, Cyber Monday i inne promocje, które de facto są asumptem do drenowania naszych protfeli… Ponieważ tegoroczny okołoświąteczny okres zakupowy jeszcze bardziej nastawiony jest na zakupy sieciowe, pora przypomnieć jakie uprawnienia ma przeciętny Kowalski nabywający towary lub usługi przez Internet.

Podstawową regulacją dotyczącą zakupów dokonywanych poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość (czyli np. w sieci) jest ustawa z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta (tj. z dnia 28 stycznia 2020 r., Dz.U. z 2020 r. poz. 287).

Ponieważ przeciętny nabywca sieciowy nie ma możliwości obejrzenia, czy też przymierzenia towaru przed zakupem ustawodawca daje mu możliwość odstąpienia od umowy, co jest tak ważnym uprawnieniem, że legislator poświęca tej okoliczności aż cały rozdział.

I tak, ustawa w art. 27 wskazuje, że „Konsument, który zawarł umowę na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa, może w terminie 14 dni odstąpić od niej bez podawania przyczyny i bez ponoszenia kosztów, z wyjątkiem kosztów określonych w art. 33, art. 34 ust. 2 i art. 35.” Powyższy termin nie może być krótszy, ale sprzedawca może go wydłużyć.

Następny artykuł ustawy wskazuje, kiedy rozpoczyna się bieg terminu na odstąpienie od umowy. I tak, zgodnie z art. 28 ustawy „Bieg terminu do odstąpienia od umowy rozpoczyna się:

1) dla umowy, w wykonaniu której przedsiębiorca wydaje rzecz, będąc zobowiązany do przeniesienia jej własności - od objęcia rzeczy w posiadanie przez konsumenta lub wskazaną przez niego osobę trzecią inną niż przewoźnik, a w przypadku umowy, która:

a) obejmuje wiele rzeczy, które są dostarczane osobno, partiami lub w częściach - od objęcia w posiadanie ostatniej rzeczy, partii lub części,

b) polega na regularnym dostarczaniu rzeczy przez czas oznaczony - od objęcia w posiadanie pierwszej z rzeczy;

2) dla pozostałych umów - od dnia zawarcia umowy.”

Bywa jednak czasami, że sprzedawca nie informuje konsumenta o powyższym uprawieniu. Co w takiej sytuacji? Prawodawca również przewidział taką sytuację i w art. 29 w/w ustawy wskazuje, że „Jeżeli konsument nie został poinformowany przez przedsiębiorcę o prawie odstąpienia od umowy, prawo to wygasa po upływie 12 miesięcy od dnia upływu terminu, o którym mowa w art. 27.” (tak w ust. 1 w/w regulacji). Ustawa precyzuje ponadto, że „Jeżeli konsument został poinformowany przez przedsiębiorcę o prawie odstąpienia od umowy przed upływem terminu, o którym mowa w ust. 1, termin do odstąpienia od umowy upływa po 14 dniach od udzielenia konsumentowi informacji o tym prawie.” (tak w ust. 2 w/w regulacji).

Ustawa wskazuje ponadto na formy w jakich może nastąpić odstąpienie.

I tak, zgodnie z art. 30 w/w ustawy „Konsument może odstąpić od umowy, składając przedsiębiorcy oświadczenie o odstąpieniu od umowy.” (tak w ust. 1 zdanie pierwsze w/w regulacji). Wzór formularza można znaleźć w załączniku do  ustawy.

Co ważne, „Do zachowania terminu wystarczy wysłanie oświadczenia przed jego upływem.” (tak art. 30 ust. 2 w/w ustawy).

Zgodnie z art. 30 ust. 3 w/w ustawy „Jeżeli przedsiębiorca zapewnia możliwość złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy drogą elektroniczną, konsument może także odstąpić od umowy:

1) przy wykorzystaniu wzoru formularza odstąpienia od umowy, stanowiącego załącznik nr 2 do ustawy;

2) przez złożenie oświadczenia na stronie internetowej przedsiębiorcy.”

Zasadniczym skutkiem odstąpienia od umowy jest uznanie przez ustawę umowy za niezawartą (tak art. 31 ust. 1 ustawy). Z kolei „Przedsiębiorca ma obowiązek niezwłocznie, nie później niż w terminie 14 dni od dnia otrzymania oświadczenia konsumenta o odstąpieniu od umowy, zwrócić konsumentowi wszystkie dokonane przez niego płatności, w tym koszty dostarczenia rzeczy.” (tak art. 32 ust. 1).

Co prawda ustawodawca dozwala przedsiębiorcy na naliczenie konsumentowi pewnych opłat, ale są one ściśle przez ustawodawcę limitowane i ich katalog nie powinien być intepretowany rozszerzająco, a tym bardziej nie powinien być przez sprzedawcę umownie rozszerzany. Jak wskazuje bowiem ustawa „Konsument nie może zrzec się praw przyznanych mu w ustawie. Postanowienia umów mniej korzystne dla konsumenta niż postanowienia ustawy są nieważne, a w ich miejsce stosuje się przepisy ustawy.” (tak art. 7 w/w ustawy).

Co ważne, „W chwili odstąpienia przez konsumenta od umowy zawartej na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa wygasają powiązane z nią umowy dodatkowe zawarte przez konsumenta, jeżeli na ich podstawie świadczenie jest spełniane przez przedsiębiorcę lub osobę trzecią na podstawie porozumienia z przedsiębiorcą.” (tak art. 37 ust. 1 w/w ustawy). Wskazać bowiem należy, że czasami niejako „przy okazji” zawierane są przez konsumenta umowy dodatkowe, które są immanentnie związane z umową główną. Niezasadne jest zatem, aby pozostawały w mocy.

Ustawa przewiduje również w art. 38 katalog umów, od których konsument odstąpić nie może, ale tak jak wspomniałem, jest to katalog zamknięty, którego nie można intepretować z niekorzyścią dla konsumenta, ani którego tym bardziej nie można poszerzać umownie.

20.11.2024, 06:00

Zmiany w uchwale o członkostwie w PZPN

Weiterlesen
13.11.2024, 07:00

Transparentność w polskim sporcie

Weiterlesen

Haben Sie Fragen??

Rufen Sie mich an +48 71 794 77 83

Die Website verwendet Cookies, die für eine komfortable Nutzung der Website erforderlich sind. Sie können die Cookie-Einstellungen in Ihrem Browser jederzeit ändern. ×