Polacy w większości nie spisują testamentów. Tylko około 6-7 % mieszkańców naszego kraju decyduje się uporządkować sprawy związane ze spadkobraniem. Dlaczego godzimy się, by to co pozostawiamy po sobie zostało podzielone według ustawowego porządku dziedziczenia, a nie zgodnie z naszą wolą? Przyczyny takiego stanu rzeczy są najczęściej prozaiczne: beztroska albo niewiedza.
Nieuchroność śmierci powinna skłaniać nas raczej do refleksji, że chwila podziału zgromadzonego majątku w końcu nastąpi oraz że należy w porę zadbać, by dorobek życia trwał, pomnażał się i pracował na następne pokolenia. Kluczem do tego jest odpowiednie zaplanowanie i zrealizowanie tego zamierzenia, czyli sporządzenie testamentu.
W przypadku braku testamentu dziedziczenie następuje według zasad przewidzianych w kodeksie cywilnym, który reguluje kolejność dziedziczenia oraz wielkość udziału w masie spadkowej przypadającej poszczególnym osobom. W przypadku dziedziczenia ustawowego w pierwszej kolejności spadkobiertcami jest najbliższa rodzina zmarłego. Oznacza to, że w sytuacji braku testamentu osoby szczególnie bliskie, lecz niespokrewnione ze spadkodawcą (przyjaciele, partnerzy życiowi) są z punktu widzenia prawa spadkowego osobami zupełnie obcymi dla spadkodawcy, a zatem wyłączonymi od dziedziczenia ustawowego. Z kolei małżonkowie żyjący w faktycznej, ale nie orzeczonej przez sąd separacji, dziedziczą po sobie na warunkach przewidzianych przez prawo spadkowe. Prowadzenie przez każdego z małożnków osobnego życia jest bowiem z punktu widzenia przepisów regulujących dziedziczenie ustawowe okolicznością prawnie obojętną.
Jednakże prawo spadkowe stwarza możliwość płynnego przyjścia praw i obowiązków majątkowych na ściśle określone osoby, zgodnie z wolą spadkodawcy. Najskuteczniejszym sposobem by majątek został rozrządzony ściśle według naszej woli, jest sporządzenie testamentu oraz skorzystanie - w zależności od okoliczności - z dobrodziejstwa instytucj prawa spadkowego takich jak: zapis zwykły, zapis windykacyjny, polecenie, przyrost, podstawienie, czy wydziedziczenie. Prace nad testamentem, który będzie w jak najszerszym stopniu urzeczywistniał wolę spadkodawcy są również dobrym momentem do dokonania innych czynności mających na celu uporządkowanie swojej sytuacji majątkowej na wypadek śmieci np. uczynienie zapisów bankowych, wskazanie następców prawnych w polisach ubezpieczeniowych, otwartych funduszach emerytalnych, indywidualnych kontach emerytalnych, dokonanie zmian w umowach spółek, uczynienie darowizn itp.
Na etapie prac nad treścią testamentu warto również rozważyć powołanie wykonawcy testamentu, którego podstawowym zadaniem byłoby zapewnienie należytego wykonania ostatniej woli zawartej w testamencie m.in. wykonanie zapisów i poleceń, wydanie po dokonaniu działu spadku spadkobiercom majątku spadkowego zgodnie z rozrządzeniami spadkodawcy. Zadaniem wykonawcy testamentu będzie również bieżące zarządzanie majątkiem spadkowym, co ma szczególne znaczenie, gdy w skład majątku spadkowego wchodzą nieruchomości, czy też przedsiębiorstwo. W tym ostatnim przypadku powołanie wykonawcy testamentu do sprawowania zarządu majątkiem stwarza realną możliwość zapewnienia naturalnej ciągłości funkcjonowania przedsiębiorstwa także po śmierci spadkodawcy, aż do czasu objęcia go przez spadkobiercę lub zapisobiercę.
Spisanie testamentu warto poprzedzić szczegółową analizą dotyczącą sytuacji majątkowej i osobistej, kręgiem osób dziedziczących oraz sposobu podziału majątku. Wiedza ta pozwoli na opracowanie optymalnego modelu urzeczywistnienia ostatniej woli. Dzięki swobodzie testowania istnieje możliwość zmiany ustawowego porządku dziedziczenia i powołania do spadku tylko niektórych spadkobierców ustawowych lub dalszych krewnych, a nawet osób niespokrewnionych. Spisanie testamentu jest też dobrym momentem do zastanowienia się nad wyborem miejsca jego przechowania, by zagwarantować nienaruszlność testamentu oraz złożenie go w sądzie po śmierci testatora.