Cracovia ukarana za korupcję

30.07.2020, 10:00

W poniedziałkowe popołudnie sportowe media niemalże w całości poświęciły się analizie kary nałożonej na Cracovię Kraków, która nota bene -  nie ma to żadnego związku z karą, ani korupcją z dawnych czasów – zdobyła w piątek Puchar Polski po zaciekłym meczu z Lechią Gdańsk, zakończonym wynikiem 3:2.

Gdy pierwsze emocje opadły, na początku tygodnia portal Łączy Nas Piłka opublikował następującą informację:

Komisja Dyscyplinarna Polskiego Związku Piłki Nożnej po rozpoznaniu sprawy klubu MKS Cracovia S.S.A., obwinionego o przewinienie dyscyplinarne korupcji w piłce nożnej w rundzie wiosennej sezonu 2003/2004, postanowiła uwzględnić wniosek MKS Cracovia S.S.A.  o dobrowolne poddanie się odpowiedzialności dyscyplinarnej i ukarać klub karą pieniężną w wysokości 1.000.000 zł oraz karą pozbawienia 5 punktów w rozgrywkach Ekstraklasy w nadchodzącym sezonie.

Kara nałożona na klub przez Komisję Dyscyplinarną to pokłosie wyroku krakowskiego sądu, który w styczniu tego roku skazał dwie osoby za udział  w ustawianiu meczów Cracovii w sezonie 2003/2004, czyli aż 16-17 lat temu. Skazani zostali Jacek P. i Rafał R.

Pierwszy ze skazanych – Jacek P. – będący byłym obserwatorem PZPN i sędzią piłkarskim, formalnie niezwiązanym z Cracovią, został skazany na dwa lata i osiem miesięcy więzienia, przepadek pięciu tysięcy złotych przyjętych korzyści majątkowych, zakaz wykonywania zawodu związanego z prowadzeniem lub organizacją profesjonalnych zawodów i imprez sportowych na okres pięciu lat oraz 30 tysięcy złotych grzywny.

Rafał R. z kolei był członkiem stowarzyszenia wspierającego Cracovię i byłym członkiem Rady Nadzorczej klubu. Został on skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata, 14 tys. zł grzywny.

Zdawać by się mogło, że skazanie dwóch osób w postępowaniu karnym, prowadzonym przez sąd powszechny, nie powinno odbijać się niekorzystnie na sytuacji ekstraklasowego klubu. Dlaczego zatem organy dyscyplinarne PZPN prowadziły własne postępowanie?

Odpowiedzi należy poszukiwać w art. 2 § 4 Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN (dalej: Regulamin) w zw. z art. 45b ust. 4 ustawy o sporcie. Zgodnie z pierwszym z nich którym kluby ponoszą odpowiedzialność dyscyplinarną za przewinienia dyscyplinarne swoich zawodników, trenerów, instruktorów, członków sztabu medycznego, działaczy piłkarskich oraz kibiców.

Drugi natomiast stanowi, że prowadzenie postępowania karnego, administracyjnego lub cywilnego przeciwko obwinionemu nie wyklucza postępowania dyscyplinarnego o ten sam czyn.

Historia sprzed prawie 20 lat dotyczy ustawienia kilkunastu meczów Cracovii w sezonie, w którym klub awansował do 1. Ligi. Wówczas nie było jeszcze Ekstraklasy, a Krakowianie zajęli 3. miejsce w tabeli za Pogonią Szczecin i Zagłębiem Lubin, które awansowały na najwyższy szczebel rozgrywkowy automatycznie. Krakowianie natomiast musieli rozegrać baraże z Górnikiem Polkowice, które zakończyły się dla nich zwycięsko.

Czas popełnienia czynu. Przedawnienie.

W omawianej sprawie mogłyby paść pytania, czy w obliczu upływu tylu lat karalność nie powinna się przedawnić? Odpowiedź jest przecząca. O ile, zgodnie z art. 51 §1 Regulaminu, nie można orzec kary za przewinienia dyscyplinarne, jeżeli od jego popełnienia do czasu wszczęcia postępowania dyscyplinarnego upłynęły: 2 lata – za przewinienie dyscyplinarne nie zagrożone karą wykluczenia z PZPN lub 10 lat – za inne przewinienie dyscyplinarne, o tyle, zgodnie z §2, nie podlega przedawnieniu przewinienia dyscyplinarne korupcji w piłce nożnej.

Warto też dodać, że Cracovii nie grozi kara np. wykluczenia z europejskich pucharów, do których jest uprawniona w związku ze zdobyciem Pucharu Polski. W stosunku do czynów korupcyjnych UEFA stoi na stanowisku, że karaniu podlegają tylko te popełnione po roku 2010. Z tego też powodu, ustawianie meczów na korzyść Cracovii w latach 2003-2004 nie jest brane przez nią pod uwagę.

Właściwość organów dyscyplinarnych

Klub został ukarany przez Komisję Dyscyplinarną PZPN (KD PZPN), która to jest wyłącznym organem do procedowania w takich sprawach, a do tego, zgodnie z art. 127 §2 Regulaminu, w sprawach korupcji, nieuczciwych zakładów bukmacherskich oraz dopingu, wyłącznie uprawnionym do wszczynania i prowadzenia postępowania wyjaśniającego jest Rzecznik Dyscyplinarny PZPN.

Wspomniana powyżej legitymacja KD PZPN wynika z przepisu art. 121 §1 pkt 5) lit. a) Regulaminu,  zgodnie z którym to przepisem, Komisja Dyscyplinarna Polskiego Związku Piłki Nożnej jest organem właściwym we wszystkich sprawach nie zastrzeżonych na rzecz innych organów, czyli zarządu klubu lub innego organu dyscyplinarnego klubu; właściwej miejscowo komisji dyscyplinarnej wojewódzkiego związku piłki nożnej; komisji dyscyplinarnej wojewódzkiego związku piłki nożnej, prowadzącego w imieniu Polskiego Związku Piłki Nożnej rozgrywki III ligi lub właściwego organu dyscyplinarnego Spółki Ekstraklasa S.A. (Komisja Ligi Ekstraklasy – przyp. K.M.) - a w szczególności: przewinień dyscyplinarnych, określonych w art. 104 Regulaminu (niewykonywanie orzeczeń), art. 79 Regulaminu (korupcja czynna i bierna), art. 80 Regulaminu (zaniechanie zawiadomienia o korupcji lub match-fixingu w piłce nożnej), art. 107 Regulaminu (match-fixing i niedozwolone zakłady bukmacherskie).

Dobrowolne poddanie się karze

Z przywołanej informacji czytamy, że Cracovia dobrowolnie poddała się karze. Instytucja dobrowolnego poddania się karze funkcjonuje w Kodeksie Karnym i być może stąd też jest znana, ale jest ona również uregulowana w Regulaminie. W art. 137 Regulaminu znajdujemy najważniejsze zasady prowadzenia takiego postępowania. Zgodnie z art. 137 §1, obwiniony może złożyć organowi dyscyplinarnemu wniosek o dobrowolne poddanie się odpowiedzialności dyscyplinarnej, aż do chwili zakończenia postępowania dyscyplinarnego. Taki wniosek musi zawierać skonkretyzowaną propozycję wymiaru kary, np. taką, a taką karę zasadniczą i taką, a taką – również ściśle określoną - karę dodatkową.

Zgodnie z §2, organ dyscyplinarny może uwzględnić wniosek, jeżeli okoliczności popełnienia przewinienia nie budzą wątpliwości, cele postępowania zostaną osiągnięte, a wysokość kary będzie adekwatna do wagi przewinienia dyscyplinarnego. Organ dyscyplinarny może też – zgodnie z §3 -  uzależnić uwzględnienie wniosku od dokonania w nim wskazanej przez siebie zmiany.

Co bardzo ważne, od orzeczenia uwzględniającego wniosek o dobrowolne poddanie się odpowiedzialności dyscyplinarnej obwinionemu nie przysługuje odwołanie (137 §4 Regulaminu).

Jaką karę mógł orzec organ dyscyplinarny?

Zgodnie z art. 5 §6 Regulaminu, organ dyscyplinarny, wymierzając karę uwzględnia cele kary w zakresie jej oddziaływania na obwinionego jak i środowisko piłkarskie. Są to tak zwane dyrektywy prewencji szczególnej i ogólnej, a przepisy regulujące wymiary kar za korupcję w piłce nożnej zostały zawarte w art. 79 i 80 Regulaminu.

Art. 79 reguluje kwestie korupcja czynnej i biernej, a art. 80 - zaniechanie zawiadomienia o korupcji w piłce nożnej lub match-fixingu. Korupcja czynna to wręczanie korzyści majątkowych lub osobistych, a bierna – ich przyjmowanie.

Zgodnie z art. 79 §1 Regulaminu, osoba czyniąca przygotowania, usiłująca udzielić, udzielająca lub obiecująca udzielić korzyści majątkowej lub osobistej w zamian za nieuczciwe zachowanie, mogące mieć wpływ na wynik zawodów piłkarskich podlega:

a) karze pieniężnej nie niższej niż 10.000 zł,

b) karze dyskwalifikacji czasowej w wymiarze nie niższym niż 6 miesięcy,

c) wykluczeniu z PZPN.

Zgodnie z §2, karom opisanym w §1 podlega również ten kto czyni przygotowania, usiłuje przyjąć lub przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę w zamian za nieuczciwe zachowanie, mogące mieć wpływ na wynik zawodów piłkarskich.

Tyle o osobie, a tu przecież mowa o klubie. I właśnie tu trzeba sięgnąć do art. 79 §3 Regulaminu, zgodnie z którym, za opisane w §1 lub §2 postępowania osób fizycznych, kluby podlegają:

a) karze pieniężnej,

b) weryfikacji zawodów jako walkower,

c) anulowaniu wyniku meczu,

d) zawieszeniu lub pozbawieniu licencji,

e) przeniesieniu zespołu do niższej klasy rozgrywkowej,

f) pozbawieniu tytułu Mistrza Polski, Wicemistrza Polski lub Zdobywcy Pucharu Polski, Pucharu Ligi lub Superpucharu,

g) wykluczeniu z PZPN.

Katalog kar za analizowane zajście jest szeroki. Pewnie wielu kibiców zadaje sobie pytanie, czy orzeczona kara jest adekwatna do kilkunastu popełnionych stanowiących dodatkowo – obok stosowania dopingu w sporcie – jedno z największych wypaczeń w sporcie.

Minus 5 punktów i 1 milion złotych? Dużo czy mało?

Jako okoliczności łagodzące potraktowano zapewne, fakt popełnienia wykroczeń dyscyplinarnych przed 17 laty oraz to, że uczestniczyły w nich osoby, które aktualnie nie grają w klubie i nie są z nim związane.

Dlaczego punkty ujemne? To kara dodatkowa uregulowana w art. 37 Regulaminu. Zgodnie z tym przepisem, kara pozbawienia klubu od 1 do 30 punktów w rozgrywkach ligowych następuje w sezonie rozgrywkowym, w którym uprawomocniło się orzeczenie organu dyscyplinarnego, a jeżeli uprawomocnienie to nastąpiło pomiędzy sezonami rozgrywkowymi – w najbliższym sezonie rozgrywkowym. Kara finansowa 1 miliona złotych nałożona na Cracovię jest najwyższą w historii polskiego futbolu. Warto dodać, że w 2014 roku, karę 500 tysięcy złotych nałożono za czyny korupcyjne na GKS Bełchatów, ale wówczas nie było punktów ujemnych.

Czy są to kary adekwatne? Odpowiedź pozostawiam Państwu.

20.11.2024, 06:00

Zmiany w uchwale o członkostwie w PZPN

Weiterlesen
13.11.2024, 07:00

Transparentność w polskim sporcie

Weiterlesen

Haben Sie Fragen??

Rufen Sie mich an +48 71 794 77 83

Die Website verwendet Cookies, die für eine komfortable Nutzung der Website erforderlich sind. Sie können die Cookie-Einstellungen in Ihrem Browser jederzeit ändern. ×