Wydaje mi się, że dość często można spotkać się z obiegową opinią, że w wytwarzanie alkoholu w domowym zaciszu jest jak najbardziej legalne, gdyż jest wytwarzanie alkoholu na tzw. użytek własny. Często osoby, który wygłaszają taką opinię podkreślają, że – faktycznie – kiedyś produkcja jakichkolwiek alkoholi w domu była całkowicie zakazana, ale teraz to już można bawić się z ,,zestawami małego bimbrownika” dowoli – oczywiście wyłącznie na potrzeby własne, rodziny i znajomych. Czy jest tak naprawdę? To będę chciał wyjaśnić w dzisiejszym wpisie.
Produkcję napojów alkoholowych w zakresie moich dzisiejszych rozważań regulują zasadniczo dwa akty prawne - ustawa o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich, obrocie tymi wyrobami i organizacji rynku wina oraz ustawa o wyrobie napojów spirytusowych oraz o rejestracji i ochronie oznaczeń geograficznych napojów spirytusowych. Od razu zaznaczyć należy, że obie te ustawy, traktują sankcjonowane przez siebie działalności (wywarzanie wyrobów winiarskich i wytwarzanie napojów spirytusowych), jako działalność regulowaną, tzn. że można ją wykonywać jedynie po uzyskaniu wpisu do odpowiedniego rejestru.
Prowadzenie działalności bez wpisu, w obu ustawach traktowane jest jako czyn zabroniony, którego popełnienie zagrożone jest karą grzywny, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Jak widać sprawa jest poważna, jednak zarówno pierwsza (ustawa winiarska) jak i druga (ustawa spirytusowa) nie reguluje całości produkcji danego rodzaju napojów. Otóż, zgodnie z art. 1 ust. 2 ustawy o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich, jej przepisów nie stosuje się do wyrobów winiarskich wyrobionych domowym sposobem na użytek własny i nieprzeznaczonych do wprowadzenia do obrotu, natomiast zgodnie z art. 1 ust. 2 ustawy o wyrobach spirytusowych jej przepisów nie stosuje się do napojów spirytusowych wytworzonych domowym sposobem, na własny użytek i nieprzeznaczonych do obrotu.
W związku z powyższym wytwarzanie produktów winiarskich domowym sposobem, na użytek własny i nieprzeznaczonych do wprowadzenia do obrotu nie jest objęte ani wpisem do rejestru, ani tym bardziej sankcją karną za brak wpisu. Podkreślić jednak należy, że skorzystanie z dobrodziejstwa wyłączenia z art. 1 ust. 2 ustawy, należy zrealizować wszystkie trzy wymienione w nim przesłanki. Oznacza to, że produkcja produktów winiarskich ma być prowadzona domowym sposobem, na użytek własny i nieprzeznaczona do wprowadzania do obrotu.
Mimo podobnego brzmienia przepisów, sytuacja ma się inaczej z produktami spirytusowymi. Wynika to z dodania w art. 1 ustawy ustępu 3, zgodnie z którym: napoje spirytusowe, o których mowa w ust. 2, nie mogą być wytwarzane bezpośrednio w wyniku destylacji po fermentacji alkoholowej. Tzn. teoretycznie można wytwarzać napoje spirytusowe, jeżeli odbywa się to domowym sposobem, na własny użytek i bez przeznaczenia do obrotu (znowu trzy przesłanki), ale nie działa to w ten sposób, gdy napoje te są efektami destylacji przeprowadzanej po fermentacji alkoholowej. De facto ustawa wyklucza z możliwości zastosowania wyłączenia z art.1 ust. 2 do właściwie wszystkich destylatów produkowanych w domowym zaciszu. Z zastosowanej przez ustawodawcę regulacji, wynika że w praktycznym wymiarze, domowa produkcja dopuszczalna jest bez wpisu do rejestru co do nalewek, gdyż w większości przypadków ich produkcja, co do zasady, nie jest związana z destylacją, a co najwyżej fermentacją (oczywiście, o ile, przed ich produkcją nie jest tworzony destylat, a korzysta się z alkoholu wyprodukowanego wcześniej zgodnie z przepisami ustawy – czyli po prostu zakupionego w sklepie).
Warto podkreślić, że tak naprawdę, przepis ten nie znajduje zastosowania do produkcji najpopularniejszych w Polsce destylatów domowych, czyli bimbrów. Biorąc pod uwagę zawartość alkoholu w efekcie tego rodzaju destylacji oraz to, że produkuje się je z ,,produktów rolniczych” nie stosuje się do nich, ustawy o wyrobach spirytusowych, a raczej ustawę o wyrobie alkoholu etylowego oraz wytwarzaniu wyrobów tytoniowych. Ustawa ta nie przewiduje żadnych wyjątków dotyczących produkcji alkoholu etylowego – w tym na własny użytek. Podobnie jak dwie wcześniej opisane ustawy reguluje działalność polegającą na produkcji ,,płynów alkoholowych uzyskanych w wyniku destylacji po fermentacji alkoholowej produktów rolniczych”, sankcjonując wykonywanie jej bez odpowiedniego wpisu do rejestru karą grzywny, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Z czego wynika, że produkcja tego rodzaju płynów jest całkowicie zakazana w przypadku nie spełnienia wymogów formalnych stawianych przez ustawę.
Na podstawie powyższych rozważań widać, że stwierdzenie – że produkcja alkoholu na własny użytek jest legalna, ma w sobie pewną dozę prawdziwości, natomiast powiedzieć należy, że nie można powielać takich ogólnych twierdzeń, gdyż nie są one zgodne z prawdą w pełnej rozciągłości. Wynika to z tego, że o ile można, we własnych czerech ścianach wyprodukować, domowe wino lub nalewkę, to już nie można produkować destylatów czy czystego alkoholu etylowego, z tzw. bimbrem na czele.