W kilku z ostatnich sprawach, które mam okazję prowadzić ocenie sądów pozostawiona została okoliczność, czy czynność przelewu (wypłaty) środków pieniężnych stanowi czynność prawną, czy też faktyczną? Różnica pozornie błaha, ale na gruncie roszczeń konstruowanych w oparciu o przepisy art. 517 i nast. Kodeksu cywilnego, czy art. 127 i nast. Prawa upadłościowego ma zasadnicze znaczenie. Jeżeli bowiem czynność wypłaty środków pieniężnych uznamy za czynność faktyczną, to mówiąc kolokwialnie, roszczenia nie ma.
Aby odpowiedzieć sobie na powyższe pytanie, należy wpierw rozstrzygnąć wątpliwość, czy dokonanie wypłaty (przelewu bankowego) środków pieniężnych stanowi oświadczenie woli w rozumieniu art. 60 Kodeksu cywilnego. Jeżeli taka czynność nie stanowi samodzielnego zdarzenia, które dodatkowo nie zmierza do nawiązania, rozwiązania, ani do zmiany już istniejącego stosunku prawnego, to takie działanie należy traktować jako wykonanie wcześniejszej czynności prawnej, będącej jej podstawą. W konsekwencji jest to wtedy czynność faktyczna. Jeżeli taka wypłata wynika z zawartej wcześniej umowy, wskazującej wysokość tego świadczenia i nie pozostawia swobody wykonującemu takie świadczenie pieniężne, to nie można uznać takiej czynności za prawną.
Co więcej, na użytek toczonych procesów wykazanie, iż doszło do wypłaty środków pieniężnych nie przesądza jeszcze tytułem jakiej czynności prawnej to świadczenie nastąpiło. Ponownie posłużę się tu przykładem, w którym sąd prowadzący postępowanie ustalił, że „w realiach rozpoznawanej sprawy uprawdopodobnienie dokonania czynności prawnej nie polegało na tym, że powód uprawdopodobnił przekazanie środków pieniężnych pozwanemu (…), lecz na tym, że przekazanie tych środków nastąpiło w ramach zawartej z pozwanym – jak wywodzi – umowy pożyczki. Samo przekazanie środków pieniężnych stanowi jedynie czynność faktyczną, a dokonanie czynności prawnej – zawarcie umowy pożyczki nie wynikało z przedłożonych przez powoda przelewów, nie przedstawiono umowy, zapisku prywatnego. Z przelewów wynika jedynie, że powód przelewał na konto pozwanego środki pieniężne tytułem „zasilenia” konta. O tytule prawnym – pożyczce nie ma zaś mowy, a istota niniejszego postępowania sprowadzała się do rozstrzygnięcia sporu, czy pieniądze przekazywane przez powoda były w ramach zawartej umowy pożyczki.” (tak Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny w wyroku z dnia 20 marca 2013 r., sygn. I ACa 644/12).
Wysuwając więc roszczenie, które opieramy na powołanych jak wyżej podstawach prawnych warto więc ustalić, co było podstawą wypłaty środków pieniężnych, bo lakoniczne powołanie się jedynie na samą czynność wypłaty nie świadczy jeszcze, że miała ona prawny charakter, tj. będąca samodzielną czynnością prawną, bądź z takiej skonkretyzowanej czynności wynikającą. Oczywiście jaka każde zdarzenie, taką czynność należy rozpoznawać na gruncie konkretnego przypadku, ale warto mieć powyższe wątpliwości na uwadze.