21 grudnia 2020 r. Sąd Arbitrażowy do spraw Sportu (CAS) w Lozannie oddalił w całości apelację złożoną przez brazylijską judoczkę Rafaela Silva od decyzji dyskwalifikującej oraz nakładającej na nią 2 letni zakaz startów (kara zawieszenia). Apelację judoczka wniosła od decyzji podjętej przez Komisję Międzynarodowej Federacji Judo (MFJ) w dniu 22 stycznia 2020 r., w której MFJ nałożyło na nią 2 letni zakaz startów, jak również zakwestionowało jej indywidualne oraz zespołowe osiągnięcia sportowe dokonane podczas Mistrzostw Świata w Judo w 2019 r., w Wielkim Szlemie Brazylii w Judo w 2019 r. oraz ostatecznie orzekło jej dyskwalifikację z uwagi na naruszenie przepisów antydopingowych.
Rafaela Lopes Silva, to urodzona w 1992 r. w Rio de Janeiro brazylijska judoczka. W swoim dotychczasowym dobytku osiągnęła najwyższe odznaczenia. Jest złotą medalistką igrzysk olimpijskich, mistrzynią świata, oraz złotą, srebrną i brązową medalistką igrzysk panamerykańskich (źródło: wikipedia.pl).
9 sierpnia 2019 roku Rafaela Silva po swojej ostatniej wygranej walce w kategorii judo do 57 kg podczas Igrzysk Panamerykańskich w Limie poddała się obowiązkowej kontroli antydopingowej. Analiza laboratoryjna próbki wykazała obecność metabolitu fenoterolu, znanej substancji zakazanej zarówno podczas zawodów, jak i poza nimi oraz figurującej na liście substancji i metod zabronionych Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) z 2019 r. Jednak w dniu 31 sierpnia 2019 roku podczas Mistrzostw Świata w Judo w Tokio w Japonii Rafaela Silva przeszła kolejną kontrolę antydopingową. Analiza próbki dała jednak wynik negatywny.
W dniu 23 września 2019 roku organizator Igrzysk Panamerykańskich - Organizacja Sportowa „PANAM” poinformowała Rafaelę Silvę i MFJ o jej dyskwalifikacji ze wszystkich zawodów, w których brała udział podczas Igrzysk Panamerykańskich w Limie 2019 r. W decyzji tej PANAM nakazała nadto zawodniczce zwrot medalu, który zdobyła w konkurencji judo do 57 kg. W dniu 22 stycznia 2020 r., po przeanalizowaniu akt sprawy, panel przesłuchań MFJ wydał ostateczną decyzję tożsamą z decyzją PANAM.
Od powyższej decyzji judoczka wniosła apelację do CAS żądając jej uchylenia i wydania nowej. Zawodniczka zarzuciła decyzji błąd w przeprowadzeniu postępowania dowodowego, w zakresie w jakim uznano ją za winną umyślnego pobrania substancji niedozwolonej, kiedy do skażenia w/w substancją doszło w wyniku nieumyślnego kontaktu z jej współlokatorem podczas Igrzysk Panamerykańskich w Limie. Ponadto judoczka wniosła o jej uniewinnienie, względnie o nałożenie minimalnej sankcji tj. kary nagany. Wideokonferencja z udziałem zawodczniki odbyła się 10 września 2020 r.
Panel CAS analizujący cały dotychczas zgromadzony materiał dowodowy nie mógł stwierdzić, czy Rafaela Silva dostatecznie udowodniła sposób spożycia niedozwolonej substancji. Na niej bowiem ciążył ciężar udowodnienia, że do spożycia doszło w sposób nieumyślny. W związku z powyższym powołany panel CAS nie był w stanie zmniejszyć ani znieść sankcji nałożonej na nią przez MFJ w zaskarżonej decyzji.
To nie pierwsza sytuacja, w której odbiera się medale za pozytywne wyniki analiz laboratoryjnych z zakresu obecności substancji zabronionych. Zdecydowanie świadome i umyśle zażywanie takich substancji należy uznać za działanie naganne i szkodliwe w świecie sportu. Czy jednak zawsze pozytywny wynik na obecność takich substancji jest skutkiem umyślnego działania? Co w sytuacji, jeśli sportowiec faktycznie nie był świadomy, że zażywa substancję zabronioną? Jak widać udowodnienie nieumyślności w zażyciu substancji zabronionych jest bardzo trudne i w większej ilości przypadków – wręcz niewykonalne. Pozostawiamy to jednak do Państwa osobistych przemyśleń.
